Kochani ponownie przychodzę do Was z ważnym tematem, ponieważ nie jednokrotnie dostaje od Was pytania czy ktoś rzucił na Was zły urok, klątwę bądź złe zaklęcie. Dlatego też sprawdzając to w kartach i dzięki objawom które mi opiszecie mogę określić co tak naprawdę złego się stało. Dlatego staram  się Wam pomóc, wykonując rytuał ochronny albo rytuał oczyszczający. Wykonanie ich nie może Wam zaszkodzić i trzeba o tym pamiętać. Może jedynie Wam pomóc poczuć się lepiej. Można też samemu spróbować określić czy dotknęła Was czarna magia. Objawy są różne i symbolizują się różną siłą. Na początku i najczęściej zobaczycie że proste rzeczy które kiedyś Wam nie sprawiały problemów bądź Was nie męczyły, teraz działają na Was inaczej, przy prostych czynnościach, takich

Moi Drodzy. Dzisiaj chcę poruszyć bardzo ważny temat, który często pojawia się w naszej komunikacji: zadawanie pytań do kart Tarota. Wiele razy otrzymuję od Was bardzo ogólne pytania, takie jak "Co mnie czeka?", "Co się wydarzy w moim życiu?" czy "Co mam robić?". Wiem, że te pytania wypływają z potrzeby głębokiego wglądu, ale niestety, są one zbyt szerokie, by karty mogły na nie precyzyjnie odpowiedzieć. Dlaczego ogólne pytania nie działają? Karty Tarota nie są w stanie pokazać nic, albo pokazują zbyt wiele, co w efekcie prowadzi do dezinformacji. W życiu każdego z nas dzieje się mnóstwo rzeczy od spraw błahych, przez codzienne wyzwania, aż po poważne, życiowe decyzje. Kiedy zadajecie tak ogólne pytania, ja jako wróżka muszę zadecydować, na którym

Moi Drodzy, przed nami miesiące jesienne. Miesiące szare, ponure, wręcz dołujące. Takie oczywiście mamy stereotypy. Niestety miesiąc październik będzie te stereotypy odzwierciedlał, dlatego ważne będzie aby starać się w każdej sytuacji znaleźć mimo wszystko pozytywy. Mimo że pogoda jeszcze nie będzie nas rozpieszczała, to pojawią się dni, kiedy słońce napełni nas chociaż trochę pozytywną energią. Przede wszystkim osoby pracujące, powinny spodziewać się większej ilości pracy, a mniejszych zarobków. Niestety ale nagonka pracodawców będzie bardzo duża w tym okresie, przez wzgląd na zbliżający się nieubłaganie koniec roku. Osoby szukające pracy z kolei, będą bez skutku odbywały rozmowy kwalifikacyjne, szukając tego wymarzonego zajęcia. I zawsze coś będzie nie pasowało. A to odległość pracy od domu, a to zbyt małe zarobki. Trzeba będzie

Kochani, w związku z częstymi pytaniami od Was, postanowiłam dzisiaj poruszyć temat, który budzi wiele kontrowersji w świecie ezoterycznym: czy można rozkładać karty Tarota dla samego siebie? Istnieją na ten temat dwie skrajne szkoły myślenia  "można" i "nie można". Po wielu latach praktyki i osobistych doświadczeniach, jestem absolutnie przekonana, że pod żadnym pozorem nie należy tego robić. Sprawdziłam to na własnej skórze, a moje próby rozkładania kart dla siebie nigdy nie skończyły się dobrze. Chcę Wam wyjaśnić, dlaczego tak się dzieje. Dlaczego samodzielny rozkład Tarota jest ryzykowny? Głównym problemem jest utrata obiektywizmu. Kiedy stajesz się jednocześnie wróżbitą i klientem, Twoje emocje biorą górę. Zamiast widzieć w kartach to, co naprawdę mają do przekazania, widzisz w nich to, co chcesz zobaczyć.